sobota, 19 listopada 2016

Są rzeczy tak cenne w historii i doczesności narodów, że mając okazję z nimi obcować podchodzimy doń z prawie nabożną czcią i atencją. Tak myślimy o "Mazurku Dąbrowskiego", o tablicy ze spisanymi postulatami "Solidarności", o najstarszych dębach Polski. Cóż dopiero rękopis "Bogurodzicy"! Wracam właśnie z pałacu Krasińskich gdzie w pięknej oprawie muzyczno-wystawowej połączonej z dwoma wykładami specjalistów zaprezentowano najstarszy rękopis w posiadaniu Biblioteki Narodowej w Warszawie. Prócz tego statuty i przywileje Litwy oraz Korony z wieku XVI. W tak dostojnych wnętrzach pałacu trudno nie przejąć w siebie historyczno-patriotycznej ekscytacji. Dzień zakończył koncert muzyki dawnej zespołu Il Canto.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz